WYKONANIE:

• Do thermomixa lub młynka wsypujemy ziarna orkiszu i mielimy na mąkę. Mielę ziarno w trzech partiach po 200 g, aby było idealnie zmielone. W thermomixie 1 min/obr.10. Mąkę przesypujemy do innego naczynia.

• Do pustego naczynia wlewamy 100 ml mleka z drożdżami, łyżeczką mąki i cukru. Jeśli robicie w thermomixie to 5 min/37C/obr.1. A jeśli nie to odstawcie na 10 min, aż zaczyn się spieni i podrośnie.

• Do thermomixa z podrośniętym zaczynem wsypujemy wcześniej zmieloną mąkę, dodajemy pozostałe mleko, sól, cukier i obydwa oleje. Wyrabiamy gładkie ciasto w thermomixie 2 min/funkcja interwału , czyli kłosik.

• Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia na około 30 min.

• W trakcie wyrastania ciasta przygotujcie nadzienie. Śliwki pokrójcie na mniejsze kawałki, wymieszajcie z cukrem i cynamonem.

• Składniki kruszonki wyrabiamy ręcznie aż powstaną grudki lub w thermomixie 10sek/obr.5

• Z ciasta formujemy niewielkie koła ( ja urywałam kawałek ciasta i ręcznie robiłam placek). Na środek każdego nakładamy po czubatej łyżce śliwek. Łączymy brzegi i gotowe. Wierzch bułek smarowałam wodą z rozpuszczonym cukrem i posypałam kruszonką. Z tej ilości powstało około 16 drożdżówek. Mieliśmy na kilka dni, gdyż długo trzymały świeżość.

• Pieczemy 25 min w temp. 180C

SMACZNEGO